Są dni, które obfitują w wydarzenia. W naszej szkole takim właśnie dniem okazał się 14 marca. Od wielu lat jest on międzynarodowym świętem liczby Pi. Z tej okazji w starszych klasach szkoły podstawowej i klasach gimnazjalnych przeprowadzono lekcje przedstawiające rolę, jaką słynna stała matematyczna odgrywa w naukach ścisłych, ale także w kulturze i sztuce.

Kolejnym ważnym wydarzeniem był Klasowy Konkurs Pięknego Czytania, który odbył się w klasie III a szkoły podstawowej. Jego zwycięzcą został Kacper Radzio, drugie miejsce zajęła Agata Korfel, a trzecie Staś Kaźmierczak. Wyróżnienie przypadło Michałowi Ciężarowi.

Nie mniej emocjonujące zmagania odbywały się w auli szkolnej, gdzie trwał Szkolny Konkurs Pięknego Czytania. Uczestnicy musieli zaprezentować fragmenty książki Marii Kownackiej pt. „Plastusiowy pamiętnik”. Przyznano dwie pierwsze nagrody w dwóch kategoriach wiekowych: w klasach IV-V zwyciężyła Amelia Krupa, zaś triumfatorką w kategorii klas VI-VII okazała się Patrycja Cichosz. Obie uczennice będą reprezentować naszą szkołę w Gminnym Konkursie Pięknego Czytania.

Podczas gdy komisja pracowała nad ustaleniem wyników konkursu, na scenie mogliśmy zobaczyć spektakl w wykonaniu uczniów klas IV-VII sp oraz klasy II gimnazjum. Treść przedstawienia nawiązywała do baśni Hansa Christiana Andersena pt. „Dziewczynka z zapałkami”, a ciekawostką było to, że postacie mówiły po… angielsku. Tuż po spektaklu na scenę zaproszono przedstawicieli klas IV-VII sp oraz II-III gimnazjum, którzy zwyciężyli w zmaganiach o tytuł Ucznia z Klasą. Wręczono im pamiątkowe statuetki.

Radosny nastrój dnia zmąciła wiadomość, jaką podały światowe media. Nad ranem zmarł Stephen Hawking, słynny astrofizyk, człowiek, który jak mało kto przyczynił się do rozwikłania tajemnic wszechświata. Niezwykłym zrządzeniem losu urodził się w rocznicę śmierci Galileusza (8 stycznia 1942 roku), zmarł w rocznicę urodzin Alberta Einsteina (14 marca 2018 roku). Swoją działalnością rozwijał i pogłębiał osiągnięcia tych wybitnych postaci świata nauki. Stephen Hawking przez całe życie zmagał się z chorobą, która stopniowo pozbawiała go możliwości poruszania się i mówienia. Mimo to nigdy nie zaprzestał pracy naukowej. Jest dla nas dowodem, że siłą umysłu można pokonać każde fizyczne kalectwo.